Nauka tolerancji dla odmienności

„Mamo czemu ten Pan jest taki gruby?”. „Dlaczego ten chłopiec siedzi na wózku?” Pewnie nie raz zdarzyło się wam słyszeć takie „niewygodne” pytania od waszych dzieci. Czasami czujemy się nimi zakłopotani, choć są one znakomitą okazją do rozmowy o inności, a tym samym nauki tolerancji. Małe dzieci w odmienny sposób postrzegają otaczającą je rzeczywistość. To rodzice, opiekunowie oraz osoby na co dzień przebywające z maluchami są odpowiedzialne za przekazywanie dzieciom odpowiednich wzorców i kształtowanie ich postaw społecznych. Jednym z ważnych aspektów wychowania jest nauka tolerancji dla odmienności. Wyjaśniamy, jak uczyć dziecko tolerancji i dlaczego akceptacja i zrozumienie inności w dzieciństwie jest niezwykle ważnym elementem kształtowania postaw społecznych.

 

Tolerancja to przyznawanie innym prawa do zachowań zgodnych z ich przekonaniami, nawet gdy nam się one nie podobają. Dzięki niej możemy uniknąć wielu konfliktów na różnym podłożu. Być tolerancyjnym to inaczej akceptować inność, nie dziwić się jej, nie zwracać uwagi na nią i nie krytykować. To, że ktoś jest inny, nie znaczy, że jest gorszy. Dzisiejsza rzeczywistość, bardziej niż kiedykolwiek, narażona jest na odmienność i różnice. Dzieci coraz częściej obracają się w kręgu swoich kolegów z różnych grup etnicznych, religii, kultur, niepełnosprawności intelektualnej i fizycznej, przyjaciół o różnym statusie materialnym itd. Rolą rodziców i opiekunów jest kształtowanie w dziecku tolerancji dla odmienności. 

 

Jedną z form włączenia dziecka w świat różnic może być przedszkole. Dzieci mogą przebywać na co dzień w towarzystwie zarówno zdrowych, jaki i osób niepełnosprawnych, o innym kolorze skóry czy też mówiących w innym języku. W ten sposób kształtuje się postawa „otwarcia” na drugiego człowieka i jego potrzeby. Należy wówczas rozmawiać o niepełnosprawnych kolegach i przekonywać, że oni często oczekują pomocy, ale nigdy współczucia i zawsze takiego samego traktowania, jak wszystkich wokół. Odmienny kolor skóry lub poruszanie się na wózku inwalidzkim nie stanowi przeszkody do zawierania przyjaźni. W ten sposób kształtują w sobie wrażliwość na inność, uczą się, że „odmienność” nie jest żadnym zagrożeniem, a także powodem do braku szacunku, drwin i wykluczenia społecznego. To je otwiera, zaciekawia, ale nie przeraża. Dzieci nie rodzą się z negatywnymi przekonaniami co do różnic. Należy jednak pamiętać, że dzieci uczą się przede wszystkim przez naśladowanie. Podstawowy sposób kształtowania się postaw u dzieci odbywa się w bardzo subtelny sposób i dzieje się jakby „przy okazji”. Maluchy są bardzo dobrymi obserwatorami – uważnie oglądają i naśladują wszystkich ważnych dorosłych obecnych w ich życiu. Szczególną uwagę należy zwrócić na to, co i w jaki sposób mówi się o różnicach w obecności dziecka. Nawet podczas opowiadania dowcipów, których dziecko nie rozumie, a przyjmuje jako pewnik, zwłaszcza, że słyszy je od ważnej dla niego osoby. Rodzice, którzy dają przykład własnym zachowaniem, mogą być pewni tego, że ich dzieci pójdą w ich ślady. O tolerancji warto z dziećmi rozmawiać. 

 

Nauczone tolerancji dla odmienności dziecko stanie się kiedyś otwartym na świat, tolerancyjnym dorosłym, który będzie przekazywał wpojone mu wartości i normy społeczne kolejnym pokoleniom, czyniąc ten świat piękniejszym i bardziej otwartym nie tylko na odmienność, ale także na potrzeby innych ludzi. 
 

Lidia Dziatłowska - nauczyciel w grupie "Motylki"