Czy wzorce płciowe są niezbędne dla dziecka?
Problemy samotnych matek czy samotnych ojców są różne. Jednym z nich jest pytanie problemowe – czy potrzebny jest ten drugi wzorzec płci męski lub damski?
Jeśli samotnie wychowujesz swoje dziecko, w sposób świadomy na temat funkcjonujących wzorców nie musisz się martwić o ich brak. Jako samotnie wychowująca mama nie masz partnera/męża, a Twój partner/mąż umarł wystarczy już przyjaciel rodziny, dziadek, wujek. Niech jedna z tych osób będzie stałym gościem w Twojej rodzinie – taki przyjaciel rodziny. Da on dla Twojego dziecka niezbędne męskie wzorce. Tak samo jest w przypadku samotnie wychowujących ojców – to może być ciocia, babcia, sąsiadka z którą Twoja rodzina jest w stałym kontakcie.
Dziecko naśladuje osoby tej samej płci poprzez obserwowanie jaką rolę społeczną pełni. Potrzebuje wiedzieć np. dziewczynka w czym się różni w zachowaniu kobieta od mężczyzny w rolach społecznych. Każde dziecko potrzebuje również aby rodzice się wzajemnie szanowali. W przypadku rozwodów, dziecko nie powinno być ,,kartą przetargową”. Rodzice tolerancyjni i pełni szacunku do siebie pobudzają do działania i uczą dziecka budowania właściwych postaw społecznych w nawiązywaniu kontaktów i rozstrzyganiu sporów.
Aby dziewczynka mogła zdobyć wiedzę kim jest kobieta w roli społecznej, potrzebuje zarówno wzorca męskiego, jak i damskiego. Kształtowaniu silnego ego, zdobywaniu sukcesów życiowych i łatwiejszemu podejmowaniu decyzji sprzyja znajomość przez dziecko męskich i damskich wzorców w dzieciństwie.
Jak zauważamy, dziecko potrzebuje obojga rodziców, albo przynajmniej dwóch osób przeciwnej płci, którzy w sposób aktywny uczestniczą w jego życiu. Sama mama, sam tata w pewnych okolicznościach może nie wystarczyć w dobrym rozwoju syna czy córki. Wpływa to na negatywne kształtowanie się emocji, co powodować może problemy emocjonalne w dorosłym życiu. I nie chodzi tutaj o wbicie gwoździa przez chłopca, czy zadbanie o porządek w domu przez dziewczynkę - w tej kwestii jest równouprawnienie, które panuje już w większości domów.
W obecnych czasach, nasila się fala rozwodów. Wiele rodzin jest zmuszonych do budowania życia od nowa i nie są w nich zawarci tylko dorośli ale też dzieci. Właśnie wtedy przed rodzicami staje odpowiedzialność do stworzenia stabilności opartej na zgodzie. Dzieci nie rozwodzą się z rodzicami, one chcą być kochane tak samo przez mamę jak i tatę.
Marcin Rybak - psycholog