Profilaktyka logopedyczna. Jak zapobiec wadom wymowy?
Czym jest profilaktyka logopedyczna?
Jest to szereg działań wykorzystujących strategie wczesnego wykrywania zaburzeń rozwoju języka i mowy oraz działania interwencyjne w przypadku wykrycia nieprawidłowości a także zapobiegania ich skutkom.
Profilaktyka logopedyczna najczęściej kierowana jest do dzieci z grupy ryzyka wystąpień różnych nieprawidłowości, jednakże warto takie działania podjąć u dzieci, które nie wykazują żadnych trudności.
Głównymi zadaniami profilaktyki logopedycznej jest:
- zapobieganie powstawaniu wad i czuwanie nad prawidłowym rozwojem mowy;
- stymulowanie procesu nabywania kompetencji i sprawności warunkujących prawidłowy przebieg komunikacji językowej;
- czuwanie nad rozwojem mowy i doskonalenie jej oraz zapobieganie dysharmonii rozwojowych;
- stymulowanie rozwoju poznawczo- językowego;
- opracowywanie, scenariuszy zajęć zabaw i ćwiczeń rozwijających sprawność językową oraz udostępnianie ich innym nauczycielom;
- prowadzenie ćwiczeń kształtujących prawidłową mowę i doskonalące mowę już ukształtowaną poprzez: ćwiczenia ortofoniczne, słuchowe, rytmiczne, usprawniające narządy mowy i artykulacji, a także dykcji;
- pobudzanie dzieci do aktywności słownej poprzez udział w uroczystościach przedszkolnych, inscenizacjach, konkursach, teatrzykach, montażach słowno-muzycznych w ciągu całego roku;
- przeprowadzanie szkoleniowo-metodycznych rad pedagogicznych, czy zespołów samokształceniowych dla kadry nauczycielskiej na temat rozwoju mowy dziecka i trudności z tym związanych oraz metodyki pracy;
- współpraca z nauczycielkami, zapewnienie doradztwa i pomocy o charakterze terapeutycznym i instruktażowym;
- współpraca z rodzicami w formach: spotkań i pogadanek, gazetki, biuletynu wewnętrznego o tematyce logopedycznej, udostępniania wykazu literatury dotyczącej rozwoju mowy dziecka, bieżącej informacji o postępach dzieci uczestniczących w terapii logopedycznej, umożliwianie rodzicom obserwacji zajęć terapeutycznych, udzielanie porad i wskazówek;
- diagnostyka, czyli rozpoznawanie zakłóceń lub zaburzeń językowych;
- prowadzenie przesiewowych badań dot. wymowy dzieci przedszkolnych i udostępnienie wyników badań zainteresowanym;
- indywidualna lub zespołowa terapia logopedyczna (usuwanie, likwidowanie wszelkich zakłóceń i zaburzeń komunikacji językowej i wszelka pomoc w przezwyciężaniu problemów dzieciom mających trudności z mówieniem, rozumieniem, pisaniem i czytaniem;
- objęcie opieką logopedyczną wyznaczonych dzieci i systematyczne działania w zakresie rozwijania komunikacji językowej poprzez usprawniania funkcji mowy i umiejętności wypowiadania się, wyrównywania opóźnień mowy, korygowania wad wymowy, stymulowania rozwoju poznawczo-językowego, oraz usprawniania procesów wzrokowo- ruchowo-słuchowych[1].
Przykłady dla rodziców, co i jak powinni robić, by dbać profilaktycznie o prawidłowy rozwój mowy i wymowy dziecka już od narodzin:
- Od niemowlęctwa mówić do dziecka, uśmiechać się, robić grymasy (po każdym grymasie czekać 30 sekund na reakcje, dzieci mają trudności z szybkim i płynnym odbieraniem bodźców, musimy dać im przestrzeń na wykazanie się).
- Uczyć dziecko NAŚLADOWAĆ, to jest bardzo ważne, by naśladowało, dać mu na to czas, by mogło coś po Nas powtórzyć, zrobić.
- Z mocną ekspresją twarzy mówić do dziecka samogłoski np.: A – powtórzyć trzy razy mocno otwierając buzię i odczekać 30 sekund na reakcję dziecka, jeśli dziecko otworzy buzie w ten sam sposób albo co lepsze powtórzy A, mamy sukces (trwajmy przy tym każdego dnia i w ten sam sposób, dając możliwość dziecku naśladowania nas, mówmy pozostałe samogłoski).
- Gdy dziecko zacznie już etap głużenia i gaworzenia, w ten sam sposób co przy samogłoskach, mówmy do dziecka sylaby poczynając od głoski P (PA, PU, PI, PE, PO, PY) i kolejno M, B, L, F, W, T, D, K, G, H, S, Z, C, DZ, Ś, Ź, Ć, DŹ.
- Pokazujmy dzieciom na swoich twarzach różne emocje, włączając w to intonacje odpowiednie, i nazywajmy prosto np.; jestem smutna, jestem radosna itp..
- Nie zdrabniajmy wyrazów, mówmy do dziecka jak do dorosłego, podawajmy właściwe wzorce od początku.
- Gdy włączymy już do diety dziecka inne produkty spożywcze niż samo mleko, jednakże nadal w formie papki, podawajmy je mu za pomocą łyżeczki (Prawidłowo robi się to w ten sposób: na łyżeczkę nabieramy niewielką ilość pokarmu, a następnie układamy ją na dolnej wardze dziecka. Gdy malec sam otworzy buzię, wsuwamy ją i opieramy na środkowej części języka – i cierpliwie czekamy, aż sam zgarnie pokarm górną wargą. Nie odwracaj łyżeczki w buzi, by pokarm zsunął się z niej na język – w tym wszystkim chodzi przede wszystkim o to, by malec sam go zgarnął.)[2].
- Od 6-7 miesiąca życia, daj dziecku do rączki chrupka kukurydzianego albo biszkopcika, gdy malec ma 8–9 miesięcy, może dostawać do rączki kawałek jabłka obranego ze skórki, skórkę od chleba, ugotowaną marchewkę (ważne tylko, by był wtedy pod nadzorem rodzica)[3]. Nie traktuj tego jednak jako zamiennik któregoś
z posiłków, jedynie jako przekąskę. - Gdy dziecko ma już swoje pierwsze ząbki, śmiało może dostawać jedzenie pokrojone w większe kostki, które musi pogryźć i przeżuć, np.; owoce, warzywa.
- Naucz pić ze zwykłego kubka - Pierwsze próby nauczenia malca picia z kubka warto zacząć już około 6. miesiąca życia. Najlepsze do tego celu będą zwykłe kubeczki dla niemowląt, małe i z brzegiem tak wyprofilowanym, że można prawidłowo kubek ułożyć na dolnej wardze maluszka, nie uciskając przy tym noska. Pamiętajmy jednak, aby do picia podawana była woda[4].
- Niech dziecko je samo, nie wyręczajmy ich w tym (oczywiście musi to być dziecko, które już jest na tyle spionizowane, aby samo potrafiło siedzieć).
- Od momentu pierwszych kroków, włączajmy jak najwięcej zabaw ruchowych, dużo ruchów naprzemiennych.
- Integrujmy zmysły i stymulujmy je, np.: pozwalać biegać boso w domu, po trawie, po piasku, poznajmy z dzieckiem różne zapachy i nazywajmy je, bawmy się w rozpoznawanie za pomocą dotyku różnych rzeczy, dajmy dotknąć różnych struktur, bawmy się w smakowanie różnych rzeczy, wystukujmy rytm, bawmy się w rozpoznawanie rytmów itp.
- Dajmy dziecku rozwijać swoje dłonie i wykonujmy jak najwięcej zabaw takich jak: rysowanie, malowanie palcami, przypinanie klamerek na sznurki, lepienie z plasteliny, wycinanie nożyczkami, rysowanie po śladzie, wydzieranki, zabawy paluszkowe
- Czytajmy bajki razem z dzieckiem – pokazujmy obrazki, nazywajmy wszystko, zadawajmy pytania do bajki.
- Prowokujmy dzieci do zadawania pytań, np.: czy wiesz co to takiego? A wiesz do czego służy ten przedmiot?
- Sprawdzajmy czy dziecko oddycha przez nos, jeśli często ma otwartą buzię, upominajmy, bawmy się z dzieckiem w różne dmuchania np.: dmuchanie na kilka świec, dmuchanie na piórko, dmuchanie na statki papierowe na wodzie, dmuchanie na piłeczkę plastikową i robienie zawodów kto dalej dmuchnie, dmuchanie na płomień świecy itp.
- Dbajmy o postawę dzieci, pilnujmy by siedziały prosto oraz chodziły wyprostowane
- Róbmy przeróżne miny prowokujące ćwiczenia narządów mowy jak wargi, język, policzki np.: pompujemy policzki, wciągamy policzki do środka, wystawiamy język, dotykamy językiem brody lub nosa, oblizujemy się jak kotki, robimy całusy, uśmiechamy się, parskamy jak koniki itp.
- Najważniejsze to: MÓWMY DO DZIECKA A NIE OBOK DZIECKA. Jeśli dziecko od małego nie będzie widziało naszej twarzy i nie będzie patrzyło nam w oczy, gdy do niego mówimy, nie nauczy się mówić.
[1] http://poradnik-logopedyczny.pl/profilaktyka-logopedyczna/rozwoj-mowy/9/profilaktyka-logopedyczna-wobec-dzieci-przedszkolnych.html
[2] https://www.mjakmama24.pl/niemowle/rozwoj-niemowlaka/jak-nauczyc-niemowle-gryzc-nauka-samodzielnego-gryzienia-aa-YZ52-q1wH-38Xf.html
[3] https://www.mjakmama24.pl/niemowle/rozwoj-niemowlaka/jak-nauczyc-niemowle-gryzc-nauka-samodzielnego-gryzienia-aa-YZ52-q1wH-38Xf.html
[4] https://www.mjakmama24.pl/niemowle/rozwoj-niemowlaka/jak-nauczyc-niemowle-gryzc-nauka-samodzielnego-gryzienia-aa-YZ52-q1wH-38Xf.html